Choć smartband Garmin Vivofit 3 nie jest przełomem, to z pewnością chętnych na jego zakup nie zabraknie. Opaska jest już dostępna na naszym rynku, więc warto przyjrzeć się jej nieco uważniej.
Garmin vívofit 3, podobnie jak poprzednicy ma zmotywować do regularnego ruchu. Gadżet wyznaczy spersonalizowany cel liczby kroków na każdy dzień i zmobilizuje, aby go osiągnąć. Można połączyć z pulsometrem, aby rejestrować tętno podczas treningów. Opaska liczy również minuty intensywnego wysiłku, których powinno się uzbierać przynajmniej 150 w ciągu tygodnia. Zupełnie nową funkcją, która pojawia się w Garmin vívofit 3 jest Move IQ. Opaska rozpoznaje, jaki rodzaj aktywności wykonuje osoba aktywna i automatycznie ją rejestruje – niezależnie od tego czy idziesz, biegniesz czy jeździsz na rowerze.
Garmin vívofit 3 uczy się Twojego poziomu aktywności i na tej podstawie wyznacza spersonalizowane dzienne cele. Na podświetlanym ekranie wyświetla kroki, spalone kalorie, przebyty dystans, minuty intensywnej aktywności i aktualną godzinę. W nocy opaska monitoruje sen. Jest wodoszczelna, a bateria działa przez cały rok 24/7 bez potrzeby ładowania. Właściwie, to można jej w ogóle nie zdejmować.
Opaskę można połączyć z kompatybilnym smartfonem z aplikacją Garmin Connect, co pozwoli analizować w serwisie wszelkie parametry treningu, a także podejmować wyzwania i rywalizować z innymi, a także zdobywać wirtualne odznaki za swoje osiągnięcia. Dodatkowo można liczyć na wskazówki, kierujące w stronę lepszego zdrowia i formy. Platforma Garmin Connect zrzesza już ponad 10 milionów użytkowników z całego świata.
Szeroki wybór wymiennych pasków pozwala dopasować vívofit 3 do swojego stylu. Wśród dostępnych modeli znajdują się różne wersje kolorystyczne, nowe kształty i wzory, a zmiana paska zajmuje dosłownie kilka sekund. Osobiście podoba mi się ten o najprostszym stylu, reszta wydaje się przesadzona. Opaska Garmin vívofit 3 jest już dostępna w sprzedaży za pośrednictwem oficjalnej strony producenta, a cena wynosi równowartość ok. 500 zł. A jeśli zastanawiacie się, na co warto postawić, to odsyłam Was do naszego zestawienia najlepszych smartbandów.
Z ostateczną opinią poczekam do testów, jednak na pierwszy rzut oka potwierdza się to, o czym pisałem przy okazji podsumowań targów MWC 2016. Rozpoznawanie aktywności, to bardzo fajna funkcja, lecz to zddecydowanie za mało. Za mało jak na nowe urządzenie, które stało przed naprawdę ciężkim zadaniem – w końcu Vivofit 2 postawił bardzo wysoko poprzeczkę. Osobiście, jestem rozczarowany, ponieważ po cichu liczyłem na smartband, któy stanie do walki jak równy z równym przeciwko opasce Polar A360. Niestety, nie tym razem. Na pierwszy rzut oka design pasków nie zachwyca, co oczywiście zotawiam do rozstrzygnięcia każdemu z osobna, a ja cierpliwie czekam aż smartband trafi na mój nadgarstek, tylko wtedy moja opinia będzie w pełni wartościowa.
Ceny Garmin Vivofit 3
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.