Oddajemy w Wasze ręce kolejny odcinek naszej nowej serii: Prawdziwa „mądrość wschodu”. Poznajcie filozofa pustki – Nagardżunę, jednego z najważniejszych buddyjskich filozofów.
Warto poznać lub przynajmniej otrzeć się o wiedzę i przemyślenia myślicieli tego świata. Chociaż osobiście zachęcam do samodzielnego myślenia i unikania brania rzeczy „na wiarę”. Jeżeli ktoś próbuje mówić Ci jak masz postępować, co masz robić a czego nie robić i straszy Cię „piekłem” jak się nie posłuchasz lub obiecuje wyimaginowane nagrody „kiedyś” – powinny od razu włączać się czerwone lampki alarmowe.
W każdej jednak filozofii można odnaleźć fragment, który warto poznać, który może być nam przydatny i pomocny. Dlatego powstaje w activeManiaK.pl nowa seria wpisów Prawdziwa „mądrość wschodu”.
Nagardżuna
„Tylko pustka nie jest pusta.”
Dzisiaj spotkanie z Nagardżuną. Był znanym indyjskim uczonym i jest jednym z najważniejszych buddyjskich filozofów. Żył najprawdopodobniej pomiędzy II i III wiekiem n.e. w regionie Andhara w południowo-wschodniej części subkontynentu indyjskiego. Był twórcą kierunku Środkowej Drogi, madhjamaki. Przez wielu zwany „filozofem pustki” z powodu swojej specyficznej, dwuwartościowej logice czterech alternatyw. Trudna do zrozumienia i „ogarnięcie” w szczególności dla kogoś, kto spotyka się z nią po raz pierwszy, jest koncepcja współistnienia „jest”, „nie jest” oraz w tym samym czasie „zarazem jest jak i nie jest”. Filozofia Nagardżuny stała się punktem odniesienia dla całego buddyjskiego świata.
Nagardżuna uważany jest za jednego z największych mistrzów buddyjskich, zwany jest niekiedy „drugim Buddą”. Głównym jego dziełem są Mulamadhyamakakarika, będące podręcznikiem szkoły madhjamaki. Tytuł tego tekstu tłumaczy się dosłownie jako „wersy o środkowej drodze”. Jest to tekst kontrowersyjny zarówno dla ludzi zachodu jak i buddystów. Ostateczna rzeczywistość – to według szkoły madhjamaka fakt, że rzeczy „same w sobie” nie istnieją realnie, ponieważ powstają jedynie w związkach wzajemnych uwarunkowań. Gdyby na prawdę istniały niezależnie od siebie, wszystko pozostawałoby niezmienne i trwałe. Kwiat np. zakwitnie tylko wtedy, gdy zaistnieją równocześnie odpowiednie warunki: nasienie, ziemia, woda, ciepło.
Najważniejsze cytaty Nagardżuna
„Wszystkie przedmioty,
których doświadczamy,
przypominają księżyc
odbijający się w wodzie –
nie są ani naprawdę rzeczywiste,
ani naprawdę fałszywe”.
„Nic nie powstaje — nic nie znika,
nic nie jest wieczne — nic nie ma końca,
nic nie jest takie samo — nic nie jest różne,
nic nie odchodzi — nic nie przychodzi.”
„Czas”, który płynie, nie może zostać „schwytany”, a niezmienny „czas”, który można by „schwytać” – nie istnieje. Jak więc w sensowny sposób można mówić o czasie, który jest niemożliwy do pojęcia?
Jeżeli czas jest uzależniony od bytu, jak więc może być oddzielony od niego? Nie ma takiego bytu, który by istniał [niezależnie], jak więc czas może stać się (czymś takim)?
Źródło: Mulamadhyamika-karika, XIX, 5–6
„Nie ma mnie”, „nie będzie mnie”, „nie mam”, „nie będę mieć” – to przeraża wszystkich naiwnych i zabija strach w mądrych.
Źródło: Rajaparikatha-ratnamala
To dzięki pustce wszystkie rzeczy i zdarzenia mogą zaistnieć.
Bez pustki nic nie może zaistnieć.
Źródło: Mulamadhyamika-karika
Analiza czasu
Szczególnie ciekawa może być analiza czasu wg Nagardżuny. W zasadzie sprowadza się to wniosku, że czas nie istnieje, jest tylko złudzeniem. Takie podejście może się spodobać, chociaż ciężko zaobserwować go w praktyce. Jednak argumenty wydają się bardzo racjonalne:
- Istnienie czasu teraźniejszego i czasu przyszłego z góry zakłada istnienie czasu przeszłego. Czas teraźniejszy i czas przyszły istnieją przeto w czasie przeszłym.
- Jeżeli czas teraźniejszy i przyszły nie istnieją w nim, w jaki sposób mogą one istnieć, zakładając z góry czas przeszły?
- Bez założenia z góry czasu przeszłego, istnienia tych dwóch rzeczy (czasów) nie można udowodnić. Dlatego też ani czas teraźniejszy, ani przyszły – nie istnieją.
- W ten sam sposób można zanalizować 2 pozostałe (czasy). Tak też można traktować „najwyższy”, „najniższy”, „pośredni”, itd., jedność i zróżnicowanie.
- „Czas”, który płynie nie może zostać „schwytany”, a niezmienny „czas”, który można by schwytać – nie istnieje.
- Ponieważ czas jest uzależniony od rzeczy, jak więc może on (istnieć) bez rzeczy ? Nie ma takiej rzeczy, która by istniała; jakże więc, czas może stać się (czymś) ? „
Mocny wpływ filozofii Nagardżuny można odnaleźć również wśród popularnych za zachodzie filozofów czy myślicieli, takich jak Osho, Tolle Eckhart czy Allana Watts.
Krytyka i współczesne komentarze
Nagardżuna posiada przeciwników i oponentów ale także współczesnych komentatorów i interpretatorów. Jest nim jest polski filozof, doktorant Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie Szymon Bogacz. W swojej pracy „Krytyka dialektycznej interpretacji filozofii Nagardżuny” stawia tezę, że Nagardżuna nie głosi żadnych twierdzeń, natomiast całość jego działalności filozoficznej polega na krytyce poglądów oponentów z pozycji pozbawionej założeń doktryny środkowej drogi. Sz. Bogacz wyciągnął na na taką interpretację Nagardżuny najcięższe działo – jego własną filozofię: „Jeśli wszystko ulega nieustannej zmianie, to bardzo trudno jest wyznaczyć stały punkt odniesienia oraz warunki prawdziwości dla zdań. Problematyczny jest również związek przyczynowo-skutkowy, który zakłada wyraźne rozróżnienie na przyczynę i skutek.”
Więcej informacji
Zainteresowanych tematem buddyjskiej filozofii pustki Nagardżuny odsyłam oczywiście do Google. W Wikipedii informacje są skąpe i bardzo ogólne. Ciekawą pozycją może być „Wybór pism Nagardżuny” w tłumaczeniu Jacka Sieradzan (rozpowszechniany w tzw. trzecim obiegu) oraz książka wydana w 2014 roku nakładem wydawnictwa Marek Derewiecki „Nagardżuna. Filozofia pustki i współzależnego wyłaniania„, która zawiera polskie przekłady tekstów Nagardżuny, które zachowały się tylko w języku tybetańskim. Tłumaczenie Artura Przybysławskiego jest pierwszym takim tłumaczeniem w Polsce, jest to tłumaczenie bardzo dobre, czasami wybitne.
W 2010 wydana została książka „Madhjamaka Nagardżuny” autorstwa Krzysztofa Jakubczak, nakładem Księgarni Akademickiej, która była pierwszą w Polsce w pełni profesjonalną monografią, dotycząca dzieła Nagardżuny, indyjskiego myśliciela. Jak zapewnia wydawca „Czytelnik ma okazję zapoznania się z dziełem buddyjskiego filozofa, który odnowił źródłowe przesłanie Buddy, usuwając złogi intelektualnego dziedzictwa tradycji, współtworzonej przez myślicieli, u których skłonność do metafizycznej spekulacji przesłoniła cel religijny.” Są jeszcze dwie polskojęzyczne książki o Nagardżunie lub madhjamace warte polecenia. Są to „Buddyjska filozofia pustki” wspomnianego już Artura Przybysławskiego oraz bardzo rzetelne opracowanie historii madhjamaki w Tybecie autorstwa Joanny Białek.
Seria „mądrość wschodu”
Jest to już drugi odcinek serii „mądrość wschodu”. Jeżeli Cię zainteresowała, spodoba Ci się również poprzedni odcinek:
Konsultacja merytoryczna: Szymon Bogacz, doktorant filozofii UJ w Krakowie, specjalista w temacie filozofii wschodu i zachodu i w szczególności Madhyamaka czyli Buddyzmu „Drogi Środka”.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.