W lecie nasze ciała budzą się do aktywności fizycznej. W końcu okres wakacji, to idealny moment, by zadbać nie tylko o formę, ale i sylwetkę. Ostatnio naukowcy udowodnili, że pora treningu jest równie istotna, co same ćwiczenia…
Ustalamy harmonogram treningowy
Naukowcy jednym głosem twierdzą, że istotną rolę w czasie ćwiczeń odgrywa pora treningu. Rano najefektywniej gubimy tkankę tłuszczową, a wieczorem zdecydowanie łatwiej zbudować nam muskulaturę. Zaskoczeni? Jeśli czytaliście mój artykuł na temat trenowania z pustym żołądkiem, to z pewnością już domyślacie się dlaczego.
Do rzeczy, wszystko za sprawą naturalnych predyspozycji naszego organizmu. W pierwszej połówce dnia metabolizm jest mocno pobudzony po nocy, kiedy „spaliliśmy” rezerwy energetyczne zmagazynowane w glikogenie. Gdy z samego rana zaczynamy ćwiczyć, organizm od razu zaczyna spalać tłuszcze. Jak wykazano w badaniach opublikowanych w International Journal of Sports Medicine proces przemiany materii zostaje w efekcie znacznie przyspieszony nie tylko w trakcie treningu, lecz także na kilka godzin po zakończeniu wysiłku, co pozwala na spalenie większej liczby kalorii w ciągu dnia.
Dodatkowym czynnikiem wpływającym na tempo spalania tłuszczu są posiłki. Trenować rano na czczo, czy po posiłku? — Jeśli już ktoś musi zjeść śniadanie to ćwiczenia może rozpocząć dopiero po upływie 1,5- 2 godzin od posiłku. Lepiej jednak trenować na czczo lub po lekkim śniadaniu np. po zjedzeniu jednego banana. Korzyści są przynajmniej dwie: większe tempo spalania tłuszczu oraz brak dyskomfortu związanego z posiłkiem zalegającym w żołądku. Z kolei w godzinach popołudniowych mięśnie są najsilniejsze, zmniejsza się ryzyko kontuzji i osiągane są najlepsze, mięśniowe efekty treningowe. To dobra pora dla tych, którym zależy na sile i wytrzymałości oraz efektownej muskulaturze.
Motywacja ma wiele imion
Przez lata niepewność, co do zależności efektów od pory treningu, była zmorą wielu ćwiczących, których waga stała w miejscu. Czym różni się podejście kobiet i mężczyzn? To proste! Dziewczyny za wszelką cenę chcą schudnąć, natomiast facetom zależy na zbudowaniu kaloryfera. A jeśli już mowa o muskulaturze, to koniecznie zerknijcie na nasze treningi, które zapewnią Wam maksymalne korzyści.
Garść danych
Co ważne, z badań przeprowadzonych przez Centrum Badania Opinii Społecznej wynika, że aż 34% Polaków cierpi na nadwagę, a 17% jest otyłych. Tylko 46% badanych ma wagę prawidłową, a 3% – niedowagę. Na szczęście jesteśmy także coraz bardziej świadomi zbawiennej roli aktywności fizycznej dla kondycji zdrowotnej. Coraz więcej pojawia się na siłowniach osób w wieku od 30 do 60 lat, które „chcą czuć się zdrowo”. To osoby świadome, że trzeba zadbać o siebie dzisiaj, żeby za 10-20 lat czuć się dobrze.
Sekret długowieczności
Oczywiście, sama aktywność fizyczna nie wystarczy – koniecznie trzeba również zadbać o odpowiednią dietę. Mieszanka tych dwóch czynników znacząco przełoży się na zdrowie. Co istotne, badacze twierdzą, że społeczna świadomość oraz rozwój medycyny – pozwolą wydłużyć średni wiek życia (w 2050 roku ma wynosić nawet 100 lat). Niesamowite? To jeszcze nic! Zdaniem uczonych, ludzie będą żyć nawet 120 lat. Brzmi obiecująco, ale czy faktycznie tak będzie? Póki, co szykuje się plaga zachorowań na raka. O tym, jak zapobiec tej paskudnej chorobie przeczytacie w jednym z naszych maniaKalnych poradników. Tymczasem, czekamy na Wasze komentarze. Koniecznie dajcie nam znać, o jakich porach trenujecie i czy faktycznie dostrzegacie efekty swojej pracy.
Źródło: activemaniaK.pl, technogym
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.