Zawodowi sportowcy korzystają z najnowszych zdobyczy technologii, dzięki czemu wyniki ich treningów monitorowane są na bieżąco przez wszechobecne sensory (znaleźć je można nawet w odzieży treningowej). Tracky postanowiło pójść śladem profesjonalistów i stworzyło zaawansowaną odzież, która nie tylko zapewni najwyższy komfort podczas aktywności fizycznej, ale również będzie mobilizować i śledzić rezultaty ćwiczeń.
Komplet odzieży treningowej Tracky składa się zarówno z kompresyjnej bluzki, jak i spodni – wyposażono je w 11 akcelerometrów 9-osiowych, czujnik tętna oraz czujnik temperatury. Sensory są kompatybilne z urządzeniami mobilnym (iOS, Android), dzięki czemu przesyłają (za pomocą Bluetooth lub Wi-Fi) do specjalnej aplikacji wszelkie dane dotyczące aktywności. Dzięki czemu użytkownik może monitorować swoje statystyki zarówno na bieżąco, jak i w dłuższym odstępie czasu.
Co, więcej aplikacja oferuje funkcje, które pomogą utrzymać optymalne tętno, zmobilizują do większego wysiłku lub poinformuje nawet, kiedy należy odpuścić i odpocząć. Ponadto z łatwością można wyznaczyć nowe cele treningowe i podzielić się nimi na portalu społecznościowym, tak samo jak wynikami.
Aplikacja została zoptymalizowana, dzięki czemu monitoruje aktywność podczas biegania, jazdy na rowerze, boksu, tenisa, piłki nożnej, jogi, a także innych dyscyplin, które na bieżąco są dodawane. W dodatku system posiada również otwarty interfejs API, więc osoby trzecie mogą tworzyć własne programy.
- Zobacz także | Wybieramy 10 najlepszych zegarków dla aktywnych (luty 2015)
Czujniki Tracky z łatwością można ładować za pomocą kabelka USB. Jedno ładowanie pozwoli pracować urządzeniom nawet do 10 godzin. Istotną sprawą jest również fakt, że odzież można bez problemu wyprać, wyciągając z niej wszystkie sensory – co ważne, są one na tyle lekkie, że podczas aktywności fizycznej w ogóle nie czuć ich obecności.
Producentem tej nietuzinkowej odzieży jest ProjectPOLE. Firma obecnie pozyskuje środki niezbędne do produkcji za pośrednictwem serwisu Indiegogo. Zastaw wynosi równowartość ok. 550 zł. Trzeba przyznać, że Tracky to bardzo ciekawe rozwiązanie w szczególności dla amatorów, którzy nie mają dostępu do zaawansowanych urządzeń. To również dobra alternatywa dla zegarków i opasek elektronicznych. A Wam jak podoba się to rozwiązanie?
Źródło: Własne, Gizmag
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.