Najlepsze artykuły powstają z potrzeby chwili. Tak jest również z tym tekstem. Bo biegać lubi każdy i każdy lubi słuchać muzyki w czasie biegania. Jednak nie każdy jest gotowy na takie eksperymenty, jak bieganie w grającej kamizelce muzycznej.
Rafał pisał już dla Was o kilku ciekawych słuchawkach dla biegających. Między innymi o modelu Creative Aurvana Air, przeznaczonym dla osób wymagających, będących w ciągłym ruchu albo dousznych słochawkach Panasonica HS34 dla entuzjastów aktywności fizycznej. Ale wszystkie te modele są przewodowe.
Mnie osobiście sprawia dyskomfort kabel słuchawek plątający się i podskakujący w czasie biegania. Przylepia się do szyi, merda na wszystkie strony i zawsze jest z nim kłopot, jak chcemy się rozejrzeć czy spojrzeć za siebie (za majaczącymi na horyzoncie kolegami z gorszą formą). Dlatego przygotowałem przegląd modeli słuchawek bezprzewodowych do biegania od najprostszych po drogie i wypasione.
W tym zestawieniu skupiłem się na słuchawkach nausznych, łączących się ze smartfonem za pomocą Bluetooth. Najlepiej wyposażonych w technologię NFC, co niestety znacznie podnosi cenę. Jeżeli okaże się, że temat jest dla Was ciekawy, pociągniemy go również w temacie bezprzewodowych słuchawek dousznych.
Nokia BH-940 Purity Pro – czyli z grubej rury
Poszukiwania zacząłem od modelu maksymalnie wypasionego. Nie każdemu przypadnie on do gustu, bo ma swoje wady. Ale jak równać to do najlepszych opcji i możliwości. Nokia, przy okazji wypuszczenia na rynek modelu Lumii oddała również w ręce swoich fanów bezprzewodowy zestaw słuchawkowy Purity Pro by Monster.
Wystarczy naładować słuchawki i dotknąć nimi telefonu z NFC lub Bluetooth, by móc słuchać muzyki i przez 24 godziny – bez martwienia się o kable. To zaiste dobry wynik. Nokia chwali się maksymalnym czasem gotowości słuchawek z funkcją Always Ready aż do 7 dni i czasem odtwarzania muzyki do 24 godzin. Wszystko to przy masie zaledwie 284 g. Kolejną dużą zaletą tego modelu, przynajmniej dla mnie, jest wygląd i kolory. Niebanalny, ciekawy – może trochę „za hipsterski”. Kolorom nie można jednak odmówić wyrazistości. Raczej nie pozostaniecie niezauważeni. Za sprawą funkcji automatycznego eliminowania hałasu z zewnątrz możemy skorzystać z ciszy i spokoju, ciesząc się wyraźniejszą muzyką. Funkcja eliminacji szumu działa najlepiej na wszystkie stałe i monotonne szumy.
Jest jednak wada. I to duża, czyli cena. Oficjalnie na stronach Nokii kosztuje ponad tysiąc złotych. Nokia BH-940 Purity Pro jest tanio w Ceneo do kupienia od 650 zł (dostępny w 6 sklepach). Słuchawki nie należą też do małych, chociaż zgrabnie się składają. Ważą 284g i mogą być uciążliwe przy większych temperaturach i dłuższych trasach. Trzeba tylko pamiętać, że żadne douszne słuchawki nie będą miały tak dobrych akumulatorów, żeby pozwolić na bieganie przez cały dzień i całą noc!
Sony NFC DR-BTN200M – tańsze ale ciągle z NFC
Inną propozycją na bezprzewodowe słuchawki z funkcją NFC są słuchawki Sony. Dlaczego NFC jest taki fajny? Ponieważ powiązanie słuchawek z telefonem jest bardzo proste. Wystarczy dotknąć raz wybranego miejsca słuchawki tylną częścią swojego smartfonu i już. Urządzenie zostanie powiązane na stałe.
Te słuchawki to tańszy (około 3x tańszy; Sony DR-BTN200M jest w Ceneo. Jest tam dotępny w cenie od 274 zł (dostępny w 5 sklepach). ) ale prostszy model niż Purity Pro. Bez systemu „odszumiania”. Są lżejsze bo ważą zaledwie 157 gramów i według zapewnień Sony potrafią grać bez przerwy przez 40 godzin! Można więc spokojnie przebiec Spartathlon dwa razy, albo robić normalne treningi przez miesiąc bez ładowania słuchawek. Imponujący wynik.
Jabra HALO 2 – bardziej do rozmawiania niż biegania
Też bezprzewodowe. Również ładne, wygodne, składane i łączące się przez Bluetooth. Nie posiadają opcji NFC ale przede wszystkim nie sprawiają wrażenia dobrze przylegających i „trzymających się” ucha. Chociaż producent zapewnia, że to idealne rozwiązanie dla osób aktywnych i ćwiczących. Na pewno jest to dobry produkt do słuchania muzyki i rozmawiania przez komórkę na spacerach czy przy dobieganiu do autobusu, ale podczas dłuższego biegania mogą się nie sprawdzić. Model HALO 2 jest w podobnej klasie cenowej co Sony. Jabra HALO 2 jest tanio w Ceneo już od 299 zł na razie tylko w 1 sklepie.
Słuchawki dają za to bardzo dobre wrażenia muzyczne dzięki technologii wirtualnego dźwięku przestrzennego AM3D oraz Power Bass. Posiadają wprawdzie technologię Noise Blackout ale służy ona przede wszystkim poprawie jakości Twojego głosu podczas rozmowy telefonicznej a nie „wycinaniu” szumów i hałasów z otoczenia. Bateria zapewnia do 8 godzin rozmów lub odtwarzania muzyki i do 13 dni czasu czuwania przy wadze około 80 gramów.
Nokia BH-503 – archiwalny już model
To małe i zgrabne słuchawki, ważące zaledwie 105 gramów. Zapewniają około 11 godzin odtwarzania muzyki, więc to niezły wynik. Szczególnie, jeżeli weźmiemy pod uwagę cenę tego modelu. Niestety w sklepach jest go już trudno dostać, ponieważ to stare słuchawki. Ale na Allegro wciąż można kupić i to nowe za około 80 zł. Nie obsługują oczywiście NFC ani Bluetooth 3.0 ale działają w Bluetooth 2.0 z EDR.
A Ty? W jakich słuchawkach biegasz?
Wszystkie opisane modele powstały przede wszystkim z myślą o wykorzystaniu ich do słuchania muzyki, spacerowania i rozmawiania przez telefon. Każdym z nich można sterować smartfonem, przeskakiwać pomiędzy utworami, pogłaśniać i przyciszać muzykę. Czy spełnią swoją rolę jako słuchawki do biegania to już kwestia indywidualnych upodobań, oczekiwań i przyzwyczajeń.
Czy nauszne słuchawki mają sens do biegania? Czy w ogóle słuchawki bezprzewodowe się sprawdzą? I właśnie tutaj jest miejsce dla Was, żebyście podzielili się w komentarzach swoimi doświadczeniami i powiedzieli innym w jakich słuchawkach biegacie?
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
właśnie, ciekawi mnie ten artykuł z dokanałowymi słuchawkami do biegania. Zastanawiam się ostatnio nad panasonicami właśnie sportowymi, bo jednak bezprzewodowe musiałyby się baaaardzo dobrze trzymać moich uszu żeby się nie zsunąć..
Wszystko w cenach powyżej 100-200zł… naprawdę warto brać słuchawki w cenie butów do biegania? Paranoje
Na rower tanie i z mocną baterią Arctic P311 jakość dźwięku nie powala na kolana przy parowaniu z Note3 cały dzień słuchania / odbieranie rozmów do 20 h na dłuższe wycieczki są spoko… do biegania nie polecam ze względu na wagę zasięg naprawdę dobry po całym domu chodzę i słucham…
Do końca miesiąca na pewno się coś pojawi 😉
Zróbcie koniecznie ciąg dalszy testu o słuchawkach dousznych.
Prezentowanie słuchawki bez wyjątku bardziej do chodzenie niż biegania.
Na rowerze nigdy nie zakładam słuchawek. Nie wiem jak wy ale jazda ze słuchawkami w uszach nie jest zbyt mądre.
Od ponad roku biegam z Plantronics Backbeat Go – 13 gram a nie 300.
Bezprzewodowe, stereo, bluetooth z A2DP (do czego w słuchawkach NFC?). Podobno wodoodporne.
W kontroler mają wbudowany mikrofon z redukcją szumów (DSP) więc mogą też służyć do rozmów. Nie trzeba wyciagać telefonu.
Jedyny problem to tylko teoretyczny zasięg 10 m. Przy parowaniu z Note 2 tak przy 6-7 metrach już nie jest dobrze.
Bateria (bateryjka) starcza na 4-5 godzin słuchania. Ale po co więcej?
Znacie kogoś kto biega albo jeździ na rowerze przez „cały dzień i całą noc” – po co to komu?
I która Lumia wytrzyma odtwarzanie muzy przez dobę przez Bluetooth?
taaa… duże słuchawki do biegania, gratuluję i powodzenia w ich użytkowaniu w treningu.
Za dużo testów słuchawek robiłem by taki kit łyknąć.
Polecam Motorola S10-HD, do biegania idealne!
Słuchawki Sony W273 to nie są słuchawki nauszne a nawet nie można ich nazwać „słuchawkami”. To odtwarzacz mp3 z wbudowaną pamięcą 4GB. Więc nie ten segment, nie ten artykuł i nie ten produkt
Nie powinno zabraknąć w tym zestawieniu legendarnych już słuchawek Sony W273! W dodatku są wodoodporne i rewelacyjnie spisują się na basenie. W powyższych chyba nawet nie potrafiłbym biegać.
Uwierzcie nam na słowo 😛
PS. Napisałem maila do Waszej redakcji na temat projektorów. Opisujecie w ogóle na te wiadomości :P? Bo już minęło sporo czasu od wysłania.
Te modele, które zebraliśmy w tekście są popularne i sprawdzone. Trudno powiedzieć coś więcej o tych wspomnianych przez @Luc u @Versus – nie mieliśmy, nie biegaliśmy w nich
Ja również mam Xqisity, jestem bardzo z nich zadowolony. Najlepsze jest to, że mają daleki zasięg i dobrze leżą na głowie.
A gdzie Xqisit lz380. Są świetne i tanie (użytkuję je).