Garmin vívosmart HR+ przejmuje pałeczkę od opaski Polar A360 i staje się najlepszym smartbandem na rynku. Urządzenie stanie do walki z zegarkami sportowymi, a wszystko za sprawą: GPS, czujnika optycznego, powiadomień z telefonu, funkcji wykrywania aktywności oraz wodoszczelności 5 ATM.
Do tej pory w rodzinie Vivosmart było miejsce na dwa modele: Garmin Vivosmart oraz Garmin Vivosmart HR. Oba urządzenia recenzowaliśmy dla Was i spisały się naprawdę dobrze. Jednak koniec końców zanosi się na to, że to dopiero model vívosmart HR+ rozłoży swych oponentów na łopatki, przejmując tytuł najlepszego smartbanda na rynku.
„Odbiornik GPS, pomiar tętna na nadgarstku, solidna bateria i wodoszczelność opaski vívosmart HR+ monitorującej aktywność to kombinacja, która powstała, aby dotrzymać kroku najbardziej wymagającym użytkownikom prowadzącym aktywny tryb życia,” – mówi Jakub Szałamacha, Marketing Manager, Garmin Polska. „Gdziekolwiek zaprowadzi Cię Twój dzień, vívosmart HR+ będzie motywował i śledził każdą aktywność”.
GPS na życzenie
Pisałem, prosiłem i w końcu moje modły zostały wysłuchane. Pożądany moduł GPS pozwoli opasce precyzyjnie śledzić dystans i tempo. Przebyta trasa będzie rysowana na mapie, co pozwoli ją później śledzić w Garmin Connect. Wśród funkcji biegowych znajdują się osobiste rekordy, Virtual Pacer, Auto Pause, Auto Lap oraz tryb spacer/bieg. Co tu dużo gadać, osoby aktywne na pewno będą zadowolone. Ponadto opaska vivosmart HR+ liczy kroki, dystans, spalone kalorie, pokonane piętra oraz minuty intensywnej aktywności.
Przez nadgarstek do serca
Technologia Garmin Elevate mierzy tętno na nadgarstku przez całą dobę i na tej podstawie określa precyzyjnie liczbę spalonych kalorii oraz intensywność treningów. Liczy minuty intensywnej aktywności i pozwala monitorować postępy w realizacji celów aktywności. Choć technologia ta nie jest jeszcze idealnie dokładna, to można określić ją jako komfortowe rozwiązanie dla osób, które nie przepadają za pasem telemetrycznym.
Czytanka aktywności
Dzięki funkcji Garmin Move IQ opaska rozpoznaje rodzaj wykonywanej aktywności i automatycznie ją rejestruje. Zapisze spacery, biegi, jazdę na rowerze, pływanie oraz treningi na maszynach eliptycznych. Nie trzeba pamiętać o rozpoczynaniu i kończeniu aktywności za pomocą przycisku stopera. Po zsynchronizowaniu opaski, aktywności można przeglądać w kalendarzu na platformie Garmin Connect. Kolejna zmiana, a co najważniejsze na plus!
Inteligentne powiadomienia
Aktywni użytkownicy mogą przez cały czas pozostawać w kontakcie z rodziną i znajomymi, dzięki funkcjom łączności. Na ekranie opaski odbiorą powiadomienia z telefonu, zobaczą, kto do nich dzwoni, przeczytają przychodzące wiadomości tekstowe oraz powiadomienia z portali społecznościowych. Z poziomu nadgarstka można także sterować muzyką z telefonu oraz zlokalizować smartfona, który gdzieś się zapodział. W konsekwencji podobnie jak poprzednio, entuzjaści smartfonów również mogą uśmiechnąć się od ucha do ucha.
Analizuj i motywuj się
W ciągu dnia vívosmart HR+ automatycznie synchronizuje się z aplikacją Garmin Connect Mobile i przesyła zarejestrowane aktywności do serwisu. Tam można nie tylko szczegółowo analizować swoje treningi, bo z jakością snu jest jak jest, ale też podejmować wyzwania, ścigać się ze znajomymi i zdobywać wirtualne odznaki. Dodatkowe wsparcie zapewniają Garmin Connect Insights – spersonalizowane wskazówki eksperckie pomagające osiągać wyznaczone cele i prowadzić zdrowe, aktywne życie. Użytkownicy dowiedzą się także, jak wypadają w porównaniu do innych członków społeczności o podobnym poziomie aktywności, co stanowi dodatkową motywację.
Żywotność baterii
Opaska vívosmart HR+ działa do pięciu dni na baterii w trybie zegarka/monitora aktywności (z monitorowaniem tętna 24/7, bez GPS) lub do ośmiu godzin w trybie monitorowania aktywności z GPS. Czy faktycznie jest tak jak mówi producent? Zapewne niebawem będę miał okazję sprawdzić.
Podsumowanie
Nowa opaska vívosmart HR+ to zmiana na lepsze, smartband będzie dostępny w sprzedaży jeszcze w drugim kwartale 2016 r. Cena wyniesie równowartość ok. 800 zł. Jedno jest pewne, jeśli fitness trackery mają przetrwać, to potrzebują daleko idących zmian, właśnie takich, jak w przypadku najnowszego smartbanda amerykańskiego producenta.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
A jak wygląda pomiar pulsu z nadgarstka podczas pływania w basenie/otwartym akwenie? W ogóle jest to możliwe? Jaki smartband/zegarek mierzy puls z nadgarstka podczas pływania?
Witam. Przerabiałem ładnych kilka opasek do trnignu fitnes. Szczerze mówiąc juz sie nie dam skusić miałem Polara A360, opaske GarminaI Microsoftu 2ej generacji. Wszystko to oszutwo gdyż głównym zadaniem jest pomiar tetna każdy chce monitorować „strefa tętna” i na jej podstawie obliczane sa kal. Niestety pomiar tętna nie jest miarodajny i daleko odbiega od prawdziwego co daje tylko daleko odbiegajacy od prawdy obraz treningu. Z własnego doświadczenia moę polecić pas na klatkę Polar H7 dobry dofitnesu do biegania wskazuje tetno w perfekcyjny sposób kompatybilny z urządzeniami typu bierznie orbitreki stepery kompatybilny z Endomondo czy też Google fit. Opaski są jeszcze niedopracowane a zastosowane w nich sensory pomairu serca nie wiele maja wspólnego z tym do czego są przeznaczone. Pozdrawiam
Ty już facio na tyle rzeczy czekałes że pewnie w szafie ci się nie mieszczą 🙂
Tylko ta cena… 800zł? Naprawdę? Nie wierzę, że części do tego zegarka i całe przygotowanie go do sprzedaży pochłania aż tyle pieniędzy, żeby sprzedawać go za prawie tysiąc złotych :/
Zgodnie z tym, co pisałem, a więc 5 dni – „mały” błąd ze strony działu marketingu amerykańskiego producenta 😉
Na początku piszecie, że bateria trzyma rok, a poźniej 5 dni… Wiec jak to jest?