Marka szwajcarskich zegarków EPOS w tym sezonie przygotowała prawdziwą gratkę dla fanów jednej z najbardziej spektakularnych dyscyplin sportów motorowych – driftingu. Limitowany model zegarka EPOS Drift Masters LE stał się obiektem pożądania fanów motorsportu z całego świata, co wcale nas nie dziwi.
Drifitingowy zegarek robi wrażenie. Podejrzewam, że Matt Powers, z którym miałem przyjemność rozmawiać również doceniłby najnowsze cacko firmy EPOS. Ambasadorem tej marki w Polsce jest Bogusław Linda, którego nikomu przedstawiać nie trzeba.
Firma EPOS od lat jest związana ze światem sportu i na wielu międzynarodowych imprezach występuje w roli oficjalnego chronometrażysty. W ubiegłym roku EPOS został sponsorem największej profesjonalnej ligi driftingu w Polsce, i jednej z największych w Europie – Drift Masters Grand Prix. Z tej okazji, jeszcze przed rozpoczęciem tegorocznej rywalizacji w Drift Masters, EPOS zaprojektował specjalny, limitowany model zegarka sportowego dedykowanego miłośnikom tego wyjątkowego sportu motorowego. Dyscypliny, która jest połączeniem mistrzowskiego panowania nad samochodem oraz odrobiny finezji. Tak często spotykanej również w światku nielegalnych wyścigów.
Dyscypliny, która wypływa pasji, będącej bodźcem do spektakularnych i pełnych wirtuozerii popisów. Zegarek swoim kształtem i wyglądem oddaje ducha rywalizacji i emocji, charakterystycznych dla tak efektownej i widowiskowej dyscypliny jaką jest drift. No dobra, może trochę dorobiłem ideologię, ale jak sami widzicie, czasomierz prezentuje się świetnie. Chronograf EPOS Drift Masters LE z linii EPOS SPORTIVE 3433 oparty jest na słynnym mechanizmie Valjoux 7750.
Kolorystyka zegarka nawiązuje do oficjalnych barw ligi Drift Masters, a wygląd tarczy imituje klocek hamulcowy. Oficjalny zegarek ligi driftingowej dostępny będzie na czarnym skórzanym pasku podszytym kauczukiem w kolorze żółtym. Warto zauważyć, że urządzenie wyposażono w wodoszczelność 10 ATM.
Zegarek wyprodukowano w limitacji 100 sztuk, tak więc jest to propozycja zdecydowanie tylko dla wybranych. Cena? 10 900 zł.
Źródło: EPOS
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Epos oferuje także limitowaną serię „for Poland”. 200 sztuk na rynek polski. Warto pokazać ten model. Jest całkiem ładny choć mimo chęci nie kupię go. Nieco przekracza moje możliwości finansowe, a mam inny poważny zakup.