Jeśli myślisz, że wiesz wszystko o butach sportowych, to grubo się mylisz. Oto 6 rzeczy, o których nie miałeś pojęcia.
Ostatnio najwięcej czasu poświęciliśmy butom do biegania, tworząc zestawienie najlepszych modeli na rynku. Dlatego dla odmiany, tym razem zasypujemy Was stertą ciekawostek.
1. Szlaban na Air Jordans
Czy wiesz, że w 1985 roku władze najlepszej ligi koszykarskiej na świecie (NBA), zakazały grania w pierwszych modelach kultowych Air Jordans. Powód? Czarno-czerwona kolorystyka uznana była za zbyt pstrokatą, a do tego kłóciła się z zawiłym reguaminem, dotyczącym stroju. Ciekawe, co powiedzieliby w tamtych czasach na obecne korki piłkarskie.
2. Rozrzutni Amerykanie
O tym, że Amerykanie uwielbiają wydawać pieniądze, wszyscy doskonale wiedzą. Co ciekawe, w 2007 roku mieszkańcy Stanów Zjednoczonych wydali na sportowe obuwie ok. 2,5 mld dolarów! Z pewnością najbardziej zadowolony z tego faktu jest Michael Jordan.
3. „Pójdę boso, pójdę boso, pójdę boso, pójdę boso!”
Pfffff buty! A po co?! W 1960 roku Etiopczyk Abebe Bikila na olimpiadzie wygrał maraton. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że 42195 metrów przebiegł boso. Na samą myśl bolą mnie stopy. Ale, ale, to pewnie dlatego, że nie było jeszcze naszego maniaKalnego poradnika, biedaczysko – nie wiedział, czym kierować się podczas zakupu butów do biegania.
4. Narodziny pierwszych trampek
Datowane na 1916 rok, kiedy firma U.S. Rubber Company zdecydowała się zarejestrować znak towarowy nowego rodzaju butów z gumową podeszwą. Nic nie zapowiadało hitu, a jednak. Co ciekawe, już wtedy prowadzono ostre batalie, zastrzegając sobie prawa do nazw – peds (od łac. pes – stopy) była zajęta, dlatego ostatecznie zdecydowano się na keds. A później już poszło.
5. Luz w butach
Komfort użytkowania to najważniejsza cecha, jaką powinno posiadać obuwie sportowe. Akademie Podiatrii z różnych stron świata wysnuły tezę, że idealne buty do biegania powinny być na tyle luźne, by między czubkiem buta, a końcem największego palca u stopy, zmieścił się palec wskazujący. Oczywistość? Z pewnością nie dla wszystkich.
6. Dodatkowe dziurki na sznurowadło
Praktycznie każde buty sportowe mają dodatkowe dziurki, z których zazwyczaj nie korzystamy, ponieważ utrudniają zakładanie i ściąganie obuwia. Jednak warto przemyśleć, czy nie pora, by zmienić nawyki, tym bardziej, że dodatkowe otwory umożliwiają wiązanie na węzeł płaski, który do minimum zmniejsza ryzyko otarć, niwelując ewentualne szanse na wystąpienie kontuzji. Zresztą pisałem o tym całkiem niedawno.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.