Nowy rok, nowe wyzwania i nowe treningi. Tym razem, podkręcamy metabolizm, by przyspieszyć spalanie zbędnych kilogramów. Nasz trening metaboliczny poprowadzi trener personalny – Kamil Paszucha. Oto 5 najlepszych ćwiczeń na spalanie tkanki tłuszczowej.
Trenuj z nami to seria wideo-poradników, w których nasz profesjonalny trener personalny tłumaczy tajniki efektywnego treningu, prezentując poszczególne warianty ćwiczeń na różne partie mięśni.
1. Burpeesy
Przyjmujemy pozycję wyjściową, a więc pozycję stojącą, następnie opadamy do pompki, robiąc pad. Kolejnym etapem jest zrobienie samej pompki, tak by klatka piersiowa dotknęła podłogi, wracamy do pozycji wyjściowej (pompki), by po chwili gwałtownie przyciągnąć nogi (podskoczyć) do klatki piersiowej. Następnie, podnosimy się i podskakujemy w pozycji pionowej. W tym ćwiczeniu pracuje całe ciało, co sprawia, że przyspiesza zarówno oddech, jaki i akcja serca. W konsekwencji jeszcze efektywniej spalamy tkankę tłuszczową.
2. Wykopy w podporze
Kolejny bardzo skuteczny wariant, efektywnie spalający tkankę tłuszczową. Przyjmujemy pozycję – jak do pompki, rękami dość mocno opieramy się o podłogę, tak by łokcie były skierowane do środka. Klatka piersiowa mocno wypięta do przodu, barki niezapadnięte, napinamy brzuch i przechodzimy do ćwiczenia. Przyciągamy nogi do klatki piersiowej (podskakujemy) i wracamy z powrotem do pozycji wyjściowej. Ćwiczenie powtarzamy w równym i dość energicznym tempie. Zasada jest prosta – im większe obroty narzucimy, tym więcej kalorii spalimy.
3. Skoki naprzemienne na BOSU
Do tego ćwiczenia przyda się BOSU, ewentualnie możemy wykorzystać ławeczkę bądź stopień schodów. Przyjmujemy pozycję – sylwetka wyprostowana, ściągnięte łopatki, klatka piersiowa wypięta. Przechodzimy do ćwiczenia – przeskakujemy z jednej nogi na drugą, pamiętając o zachowaniu właściwej postawy. Istnieje również drugi wariant tego samego ćwiczenia, dokładamy do niego ciężar (piłkę lekarską), którą w czasie ćwiczeń trzymamy w dłoniach. Pamiętajmy, by piłka znajdowała się na wysokości klatki piersiowej, a łokcie były ułożone stosunkowo wąsko.
4. Przysiady z wyciskaniem do góry
Przyjmujemy pozycję – nogi na szerokość bioder, palce powinny być ustawione frontalnie, biodra do tyłu, kolana na zewnątrz, przechodzimy do ćwiczenia. Schodzimy jak najniżej, pamiętając o wyprostowanych plecach, po chwili podrywamy się w górę. Aby ćwiczenie było w pełni efektywne należy ćwiczyć z obciążnikami (piłką lekarską, hantlami lub ciężarkami kettlebell) – pamiętajmy o tym, by łokcie były ułożone wąsko i znów przyjmujemy pozycję neutralną.
5. Pompki na BOSU
Ostatnią stacją w naszej dzisiejszej podróży są pompki na BOSU. To zdecydowanie jeden z najbardziej dynamicznych wariantów pompek. Jak wspomniałem, do ćwiczenia wykorzystamy BOSU. Przyjmujemy pozycję (podobną, jak do klasycznej pompki) – łokcie skierowane do środka w linii z nadgarstkami, nogi złączone, mięśnie pośladkowe spięte, napięty brzuch i plecy proste. Różnica? Jedna ręka oparta o BOSU, druga na szerokości barków na podłodze. Przechodzimy do ćwiczenia – przeskakujemy rękoma z jednej strony na drugą, robiąc za każdym razem pompkę. Ćwiczenie dla bardziej zaawansowanych, lecz z całą pewnością, dające jeszcze lepsze efekty niż klasyczne pompki.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie spotkałam sie jeszcze z tym przyrządem bosu.. Ćwiczę z książką Gackiej i tam oprócz hantli mam step i piłkę, pasuje mi przeplatanie ćwiczeń spalających z siłowymi.
Piłka bosu jest świetna jako uzupełnienie codziennego treningu. Ćwiczeniom na poszczególne partie ciała poświęciłam kilka wpisów. Dzięki niej nie tylko możemy porządnie się wypocić, ale też zaangażować do pracy mięśnie wewnętrzne oraz popracować nad koncentracją i koordynacją ruchową. Bez względu na nasz stopień zaawansowania uważam, że takie urozmaicenie treningu jest warte polecenia.
na sylwetkę chyba