Nie ciężar, lecz technika czyni z Ciebie zawodnika. Niestety, niektórzy nie mają pojęcia o czym mowa, tak więc przekonani o swej wyjątkowości tworzą nowe ćwiczenia i dają przedstawienia lepsze niż klauni w cyrku. Poniżej prezentujemy 10 epickich faili z siłowni, zebranych z najodleglejszych zakątków youtube’a.
Pierwsza wizyta na siłowni to dla niektórych nie lada wyzwanie, ale spokojnie – mamy dla was serię wideo-poradników, w których nasz profesjonalny trener personalny Kamil Paszucha tłumaczy tajniki efektywnego treningu, prezentując poszczególne warianty ćwiczeń na różne partie mięśni. Warto skorzystać, no chyba, że chcecie skończyć, jak poniżsi bohaterowie…
1. Gdyby Spiderman chodził na siłownię to…
Myślicie, że Spiderman nie musi trenować? Łapanie przestępców to dla niego chleb powszedni, podobnie jak ćwiczenia na siłowni. Robi to po cywilu – przecież nie chce być rozpoznany. Niestety, przyzwyczajenia go zdradzają.
PS
Mamy nadzieję, że właściciele ubezpieczyli sprzęt…
2. Jankes + siłownia = rodeo
Achhhh Ci Jankesi, czego to oni nie wymyślą. Jeśli do tej pory uważaliście, że kowboje ujeżdżają tylko dzikie konie, to musicie zweryfikować swoje poglądy. Jak widać, doskonale radzą sobie również na maszynach do ćwiczeń…
3. Ilość, a nie jakość!
Chińczycy, jak to Chińczycy – we wszystkich sportach chcą być najlepsi. Rzeczywistość jednak mocno weryfikuje ich starania. Sztanga łamana w rękach Azjaty? To nie mogło skończyć się tradycyjnym wyciskaniem.
4. Bo zwykłe brzuszki są zbyt mainstreamowe
Mięśnie brzucha można ćwiczyć na wiele różnych sposobów, co udowodniliśmy Wam już jakiś czas temu. Dla niektórych tradycyjne brzuszki stały się szarą rutyną, jednak istnieje sposób, aby z niej wyjść. Uważajcie tylko, by nie złamać kręgosłupa…
5. „Sprzęt jest w pełni kompaktowy” – mówili
Kiedy obejrzysz ten filmik, kwestia bezpieczeństwa na siłowni nabierze dla Ciebie zupełnie nowego wymiaru. A przy okazji, jeśli w czasie treningu przemieszczasz się razem ze sprzętem, na którym ćwiczysz, to wiedz, że coś się dzieje.
6. Ćwiczenie w sam raz dla… impotentów
Brak dziewczyny nie musi być powodem do zmartwień. Można stworzyć własną siłownię, która stanie się samotnią, pozwalającą zapomnieć o płci pięknej raz na zawsze. Koniecznie należy wyposażyć się również w ciężarki Kettlebell, które „wybiją” seks raz na zawsze z głowy – ponoć skutecznie…
7. Głową muru nie przebijesz… no chyba, że jest niewidzialny
Brzuszki mogą przybierać różną formę w zależności od poziomu zaawansowania. Ta którą dostrzeżecie w filmiku należy do najbardziej wymagających. Przynajmniej tak powiedział nam Marilyn Manson, który czyni na co dzień podobne praktyki w domowym zaciszu.
8. Trenuj jak pirat!
Czy to Johnny Depp, przygotowujący się do roli nieokiełznanego Jacka Sparrowa? Niewidzialna łódź zdaje się osiągać prędkość światła, a to oznacza, że pirat znów jest w tarapatach. Łeeeee, nieeee – to tylko „osiedlowy boy”, starający się nieźle przykokosić, znaczy się przykoksić. No wiecie, to przez te Karaiby i w ogóle – rajskie wyspy, o których pisałem ostatnio.
9. Niekonwencjonalna seryjka
Zwykłe ćwiczenia? To nie dla mnie – przeszedłem na zawodowstwo. Na szczęście w sieci nie brakuje mentorów, którzy potrafią odmienić oblicze treningu, wznosząc go na wyższy poziom. Korzystam tylko z ich rad, bo wiem, że dążenie do ideału wymaga ciężkiej pracy nad sobą, poświęceń oraz wachlarza różnorodnych ćwiczeń. Tak więc co mi pozostało – wychylam się przed szereg niczym turysta w klapkach KUBOTA.
10. Krzyżyk na drogę
A kiedy już nic nie przynosi efektów, pomysłów na trening brak, a bojler wciąż rośnie i rośnie to pozostało tylko jedno – założyć sznur na szyję i się powiesić. Najlepiej w pobliskiej siłowni na znienawidzonym sprzęcie. Czy istnieje lepszy manifest? Jak widać, głupota ludzka nie zna granic.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
@Andrzej dobrze mówi, 3 to jest naprawde dobre ćwiczenie, pokazywał mi je kiedyś na treningu zawodnik/instruktor Piotr Sokół, więc przydałoby się najpierw zweryfikować a potem wyśmiewać.
Kalką z innych portali? 😉 Chętnie dowiem się jakich 🙂
Ćwiczenie #3 jest akurat pełnoprawnym treningiem dla wielu sportowców uprawiających sztuki walki. Zwiększa dynamikę i siłę ciosu. Poza tym ten artykuł zdaje się być straszną kalką z innych portali.