Niektóre dyscypliny sportu wychodzą poza wszelkie schematy, łącząc dobrą zabawę z rywalizacją. Nie inaczej jest w przypadku piłki błotnej, która zamiast generować zyski, mnoży pranie. Mimo to sport ten cieszy się coraz większą popularnością, do tego stopnia, że organizowane są nawet Mistrzostwa Świata. Choć to iście brudna rozgrywka, śmiało można ją zaliczyć do tych z najdziwniejszej półki.
Historia rodem z błota
Piłka błotna została zapoczątkowana przez… fińskich narciarzy, którzy podczas letniego okresu przygotowawczego ćwiczyli w błocie. Pewnego dnia postanowili dodać do swojego tradycyjnego harmonogramu nietypowy element – piłkę. Jak się domyślacie, cała machina błyskawicznie ruszyła. Pomysł podchwycił Jyrki Vaananen (organizator pierwszego oficjalnego turnieju w piłce błotnej) i już w 1998 roku zasady tej dyscypliny zostały opatentowane ku uciesze entuzjastów błotnych kąpieli.
Co więcej, w 2003 roku rozegrano pierwsze Mistrzostwa Świata, w których wzięło udział 260 zespołów. Obecnie turnieje piłki błotnej rozgrywane są w Rosji, Holandii, Brazylii, Szwecji, Islandii, Wielkiej Brytanii, a nawet Turcji.
W Polsce rozgrywki piłki błotnej koordynuje Stowarzyszenie Polskiej Piłki Błotnej BKS Roztocze, które zajmuje się także promocją dyscypliny i organizacją Mistrzostw Polski – pierwszy oficjalny turniej odbył się w 2011 roku.
W imię zasad
Boisko dla tej dyscypliny sportu można przygotować właściwie wszędzie i to niewielkim nakładem sił – potrzebne są dwie bramki oraz błotna murawa – optymalne wymiary boiska to 30×60 metrów. Błotni piłkarze zawsze podkreślają, że grają dla przyjemności, sprawiając przy okazji wielką radość nie tylko sobie, ale także widzom. W ostatnich latach ta dyscyplina sportu sprawia też wielką przyjemność sportowcom i widzom w Indiach i Chinach. Zasady gry są tak proste, jak w „zwykłej” piłce nożnej, lecz nie brakuje intrygujących dodatków:
- Kto zgubi obuwie, ten opuszcza pole gry (w jego miejsce wchodzi rezerwowy)
- W błotnych zawodach obowiązuje stanowczy zakaz uczestniczenia zawodników nie posiadającym poczucia humoru
- Drużyna składa się z 12 zawodników, na boisku w jednym czasie może przebywać 6 graczy (bramkarz i 5 zawodników)
- Zmian w składach można dokonywać bez limitów, „systemem hokejowym”.
Języczek uwagi
Już wkrótce Mistrz Polski z 2013 i 2014 roku, drużyna Torfowy DrTusz Białystok wyruszy do walki o Mistrzostwo Świata w Piłce Błotnej (The Swamp Soccer World Cup). Zawody odbędą się 13 czerwca 2015 w Turcji w Agva Green Park Camping, który znajduje się w odległości ok. 90 km od Stambułu, na wybrzeżu Morza Czarnego. Organizowany od 2006 roku Swamp Soccer World Cup, do 2014 odbywał się na terenie Szkocji. W tym roku, organizatorzy idąc za przykładem FIFA World Cup, postanowili przenieść zawody do innego kraju.
Co ciekawe, popularny brytyjski blog podróżniczy Avanti umieścił tureckie mistrzostwa świata w piłce błotnej na swojej liście najbardziej zwariowanych pomysłów na sportowe wakacje! Na liście tej znalazły się m.in. takie konkurencje jak: zawody w noszeniu żony, wyścig w łóżkach, maraton „koń kontra człowiek”, polo na plaży i śniegu oraz zapasy w sosie pieczeniowym! Dla chcącego, nie ma nic trudnego.
Z kolei portal SPORTbible zauważa, że rosnąca popularność piłki błotnej zmusiła organizatorów Mistrzostw Świata do przeniesienia turnieju, tradycyjnie rozgrywanego w pięknym szkockim Argyll, w równie urocze rejony Morza Czarnego. Prawdopodobnie nic nie stoi więc na przeszkodzie, żeby w przyszłości takie zawody rozegrać w Polsce… Biblia sportu dodaje, że choć tego lata nie ma Mistrzostw Świata ani Europy w piłce nożnej, rozgrywane w Turcji Mistrzostwa Świata w piłce błotnej mogą to zrekompensować z nawiązką.
Polska Liga Mistrzów
Polscy kibice błotnej odmiany piłki nożnej z pewnością również nie będą zawiedzeni, ponieważ już w lipcu w naszym kraju odbędą się międzynarodowe rozgrywki Błotnej Ligi Mistrzów (Swampions Soccer League). Zawody zostaną rozegrane 25 lipca 2015 roku na Podlasiu, w urokliwej Czeremsze. Poniżej dołączmy filmik z poprzednich Mistrzostw Świata.
Choć piłka błotna jest sportem niecodziennym, to jej cel jest całkiem prosty – krzewić ideę aktywności fizycznej w oparciu o humor i dobrą zabawę.
Źródło: ActivemaniaK.pl, Wikipedia, DrTusz
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.