REKLAMA TOP.ls
, Dieta i suplementy Poradniki

Suplementy diety – samo zdrowie czy czysta trucizna?

Te artykuły także cię zainteresują:

Popularne produkty:

3 odpowiedzi na “Suplementy diety – samo zdrowie czy czysta trucizna?”

  1. SunTzu pisze:

    o jeju… co za jedna wielka reklama.
    Po pierwsze zaczyna się od bzdury „Posiłki, które spożywamy na co dzień, zwłaszcza w dzisiejszym, zwariowanym świecie, nie zawsze zawierają wszystkie niezbędne minerały i witaminy. ”

    Posiłki zawierają nawet więcej wartości odzywczych niż kiedyś….
    Większość rzeczy można regulować racjonalną dietą, a w materiale reklamowym jest jedna kluczowa informacja

    „Suplementy diety mają zazwyczaj niskie dawki substancji czynnej ” i to akurat często jest źle (zwłaszcza w suplementach). Weźmy nawet głupie witaminy… witamina c w tabletkach okazuje się, że ma formę nieczynną i jej siła jest wielokrotnie słabsza.
    Witamina D, której niedobór mają wegetarianie (witamina d w skórze jest tylko aktywowana), próbują dostarczyć suplementami… ale postać aktywna witaminy D jest tylko pochodzenia zwierzęcego, a roślinna cóż (próbowali kiedyś z glonów, ale też nie wyszło)…. wystarczy jeść śledzie, halibuta i inne tłuste ryby…

    „Jak mantrę należy jednak powtarzać, że suplementy diety prawidłowo stosowane – jako uzupełnienie, a nie główne źródło ważnych składników odżywczych per se – nie dają żadnych niepożądanych skutków.”
    Jak mantre trzeba powtarzać, że suplementy diety nie są przebadane zatem ich optymalne dawkowanie nie istnieje, trzeba je traktować jako potencjalnie szkodliwe, a nie potecjalnie prozdrowotne.
    Gwarantuje, że lekarze orientują się w suplementacji składników i jeśli czegoś trzeba to powiedzą i w jakiej ilości zgodnie z aktualną WIEDZĄ, a nie reklamową, a jeśli nie to dajecie kasą firmom farmaceutycznym, albo co gorsza nawet niefarmaceutycznym … za na szczęście placebo…

  2. Tet pisze:

    Nie ma żadnych dowodów że działają. To skok na kasę.

  3. Taurusileo pisze:

    „Każdy z nas je zażywa”???
    Panie Marcepanie, proszę nie uogólniać.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


reklama