Zielona herbata jest najzdrowszym napojem na świecie, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Nie wierzysz? Poniżej prezentujemy 10 najistotniejszych korzyści płynących z jej spożywania. Niektóre z nich mogą Cię zaskoczyć.
1. Poprawia zdrowie i opóźnia starzenie
Zielona herbata w swoim składzie zawiera polifenole – bioaktywne związki, które słyną z silnego działania przeciwutleniającego. Istotną rolę odgrywa dominujący galusan epigallokatechiny-3 (EGCG), który nie tylko wzmacnia odporność komórek, ale również chroni je przed wolnymi rodnikami. W konsekwencji oznacza to, że wspomniany związek pełni rolę tarczy, która nie tylko odpiera ataki starzenia się komórek, ale również broni przed chorobami. Warto dodać, że w składzie zielonej herbaty znajdują się również niewielkie ilości składników mineralnych, które również pozytywnie wpływają na zdrowie.
2. Pozytywnie wpływa na funkcjonowanie mózgu
Kluczowym składnikiem aktywnym zielonej herbaty jest wszystkim znana kofeina – oczywiście, w porównaniu z kawą jest jej stosunkowo mniej. Co nie zmienia faktu, że pozytywnie wpływa na pracę mózgu – blokuje adenozynę, zwiększając sprawność neuronów oraz stężenie dopaminy i noradrenaliny. Ponadto w skład zielonej herbaty wchodzi L-teanina, która zwiększa aktywność neuroprzekaźnika hamującego GABA (kwas gama aminomasłowy), mającego działanie antydepresyjne. Innymi słowy, kofeina przyczynia się do poprawy samopoczucia, czujności, czasu reakcji, a nawet pamięci.
3. Umożliwia szybsze spalanie kalorii i zapobiega otyłości
Z raportów American Journal of Clinical Nutrition wynika jasno, że picie czterech filiżanek zielonej herbaty dziennie pomaga w ciągu dwóch miesięcy zrzucić aż 3 kg! Badania wykazały, że regularne picie tego cudownego wywaru pomaga spalać tkankę tłuszczową podczas spoczynku oraz zapobiega otyłości. Oprócz kofeiny, która zazwyczaj figuruje wśród listy składników suplementów odchudzających, zielona herbata zawiera także inne związki o działaniu słabiej analeptycznym – pochodne ksantyny, m.in. teobrominę, teaninę i teofilinę.
4. Poprawia wydolność
Naukowcy wykazali również, że picie zielonej herbaty poprawia wydolność fizyczną poprzez mobilizowanie kwasów tłuszczowych i udostępnienie ich do użycia w formie energii.
5. Zmniejsza ryzyko zachorowania na raka
Kolejnym, istotnym składnikiem zielonej herbaty są antyoksydanty, konkretnie chodzi o flawonoidy, które neutralizują szkodliwe działanie wolnych rodników (są przyczyną przemian zdrowych komórek w nowotworowe). Ostatnie badania amerykańskich naukowców udowodniły, że picie zielonej herbaty znacząco zmniejsza ryzyko zachorowań na raka: piersi, prostaty czy jelita grubego.
6. Minimalizuje ryzyko wystąpienia chorób neurodegeneracyjnych
Regularne picie zielonej herbaty nie tylko pomoże poprawić funkcjonowanie mózgu, ale również pozwoli uchronić go przed najczęstszymi chorobami neurodegeneracyjnymi. A wszystkiemu winne wspomniane już wcześniej polifenole, które chronią komórki nerwowe (neurony) przed rozwojem, takich chorób jak: Alzheimera, Parkinsona czy stwardnienia rozsianego.
7. Zmniejsza ryzyko infekcji
Jakiś czas temu japońscy naukowcy udowodnili, że picie nawaru z zielonej herbaty zabija bakterie i hamuje wirusy, co znacząco minimalizuje ryzyko infekcji. Okazuje się, że odpowiedzialne za taki stan rzeczy są katechiny, tym bardziej, że niszczą one również bakterie odpowiedzialne za powstawanie próchnicy i chorób dziąseł.
8. Zmniejsza ryzyko wystąpienia cukrzycy typu II
Cukrzyca typu II jest chorobą, która w ostatnich latach osiągnęła rozmiary epidemii – dotyka ok. 300 mln ludzi na całym świecie. Charakteryzuje się wysokim stężeniem glukozy we krwi oraz opornością na insulinę i względnym niedoborem insuliny. Ostatnie badania wykazały, że zielona herbata może poprawić wrażliwość na insulinę i obniżyć poziom cukru we krwi. Ponadto w jednym z badań stwierdzono, że osoby, które piją zieloną herbatę mają o 42% mniejsze szanse, by zachorować na tę chorobę.
9. Zmniejsza ryzyko wystąpienia choroby układu sercowo-naczyniowego
Jak dowodzą statystyki, choroby układu sercowo-naczyniowego, m.in. zawał serca, udar mózgu, miażdżyca czy nadciśnienie są najczęstszymi przyczynami śmierci. Co ciekawe, zielona herbata może neutralizować niektóre z głównych czynników, powodujących te schorzenia. A wszystko za sprawą poprawienia zdolności przeciwutleniającej krwi. Aktywne substancje przyczyniają się bowiem do obniżenia poziomu złego cholesterolu (frakcji LDL). Ponadto picie zielonej herbaty obniża ciśnienie krwi, blokując działanie enzymu odpowiedzialnego za jego wzrost.
10. Jest sekretnym składnikiem długowieczności
Mówi się, że picie zielonej herbaty jest sekretnym składnikiem długowieczności i wydaje się, że nie jest to stwierdzenie wyssane z palca. Tym bardziej, że tę tezę potwierdziło już naprawdę wiele badań. Bardzo często lekarze odwołują się do tego przeprowadzonego w Tohoku University School of Public Policy w Japonii. Od 1994 w czasie studium zbadano tam 40 530 dorosłych Japończyków w wieku od 40 do 79 lat, którzy nie mieli nigdy zawału serca, chorób serca ani raka. W czasie doświadczenia badano wszystkich uczestników przez 11 lat na okoliczności śmierci z dowolnej przyczyny i przez 7 lat na okoliczność śmierci z określonej przyczyny. Wyniki okazały się być zaskakujące. Uczestnicy, którzy codziennie pili co najmniej 5 filiżanek zielonej herbaty mieli o 16% mniejsze ryzyko śmierci z dowolnej przyczyny i o 26% mniejsze ryzyko śmierci z powodu choroby układu krążenia aniżeli osoby, które nie piły zielonej herbaty wcale. Wniosek może być tylko jeden – warto pić zieloną herbatę.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Zdecydowane TAK dla zielonej herbaty, ale nie istnieje coś takiego jak najzdrowszy napój na świecie, bo każdy z nas jest inny. Zielona herbata ma właściwości wychładzające, picie jej zimą w Polsce nie jest rozsądne (a na pewno nie w dużych ilościach), chyba, że mamy naturę gorącą i należy się ochłodzić, co jednak jest rzadkim zjawiskiem, Polacy są raczej notorycznie wychłodzeni, zaziębieni, zakatarzeni… Ponadto na każdą wypitą filiżankę zielonej herbaty należy wypić kolejne dwie czystej wody, bo ma też silne właściwości moczopędne, mówiąc w skrócie. Generalnie należy szukać tego, co każdemu z nas najbardziej odpowiada, po spożyciu czego czujemy się zdrowo. Pamiętajmy, że najczystszy i najlepiej zbilansowany napój to płyny zawarte w świeżych warzywach i owocach, oczywiście pochodzących z organicznych upraw, z okolic, w których przyszło nam żyć.
Od 12-tu lat piję zieloną herbatę z miodem. Czy mi pomaga? Nie wiem. Ale ją lubię i inna dla mnie nie istnieje. Nazywa się „zielona małpa”. Fajny artykuł. Dzięki.