Rynek elektronicznych bransoletek w krótkim czasie osiągnął niebotyczne rozmiary. Nic dziwnego, że producentom tego typu sprzętu coraz ciężej wybić się na tle mocnej konkurencji. Mimo to zdarzają się pomysły, obok których nie można przejść obojętnie. Pavlok Fitness Band to nietypowa opaska, która zmotywuje do działania nawet największych leniuchów. Sposób w jaki to zrobi, niewątpliwie czyni ją jedyną w swoim rodzaju.
Dla wielu osób opaska elektroniczna to jedynie zwykły gadżet, który monitoruje wszelkie parametry treningowe za pomocą specjalnej aplikacji. Trudno się dziwić, tym bardziej, że psycholodzy uważają, że sposobem, który najbardziej motywuje do aktywności fizycznej jest metoda kar i nagród. Natomiast samo urządzenie nie gwarantuje sukcesu, a jest jedynie przydatnym narzędziem treningowym.
Maneesh Sethi, który zaprojektował Pavlok Fitness Band stworzył pierwszą opaskę, która naprawdę będzie motywowała do wysiłku. Szaleństwo czy odwaga? Jak określić opaskę, która mobilizować będzie użytkowników kopnięciami prądu i nagrodami pieniężnymi?!
Cała zabawa zaczyna się w momencie, kiedy zainstalujemy aplikację na telefon i ustalimy swoje cele (bieg przez określoną ilość czasu, wykonanie jednostki treningowej czy pokonanie danej liczby kroków). Od tego momentu wszystko zależy od nas. Co ciekawe, zabawa rozkręca się w momencie, kiedy dołączają do niej znajomi, ponieważ to oni egzekwują ewentualne kary (przy pomocy zainstalowanej aplikacji) za niewykonanie danego celu.
Oczywiście, to nie wszystko! Producent przewiduje również system gratyfikacyjny, który opiera się na przyznawaniu nagród pieniężnych oraz licznych bonusów za osiągnięcia. Bez dwóch zdań takie postawienie sprawy na pewno zmobilizuje niejedną osobę do wysiłku. Tym bardziej, kiedy o najwyższe cele rywalizuje się ze swoimi znajomymi.
- Zobacz także | 10 najlepszych inteligentnych bransoletek dla aktywnych
Bransoletka Pavlok Fitness Band jest obecnie dostępna jedynie na rynku zagranicznym, a jej cena wynosi równowartość ok. 800 zł. Trzeba przyznać, że sam pomysł wydaje się być oryginalny, pytanie tylko: czy nie przekracza pewnej granicy? A Wy, co myślicie?
Źródło: Własne, www.pavlok.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.