Są na świecie takie sporty, za którymi nikt by nie płakał. Ich istnienie jest co najmniej wątpliwe, ale czy to ważne? Najistotniejsze jest to, że dostarczają ludziom radości i są odskocznią od szarej codzienności. Poniżej prezentujemy ranking 10 najdziwniejszych sportów na świecie.
10. Curling
Zaczynamy dość kontrowersyjnie, ale mamy dobre uzasadnienie – curling wieje nudą. Z pewnością każdy z Was oglądał tę „emocjonującą” rywalizację, którą dziwnym trafem prawie zawsze wygrywają Kanadyjczycy. Sport ten rozgrywany jest na prostokątnej tafli lodu. W meczu biorą udział dwie drużyny liczące po 4 zawodników. Do gry używa się kamieni, które są wypuszczane na lodzie w kierunku celu zwanego domem. Liczba przyznanych punktów zależy od liczby kamieni znajdujących się najbliżej środka. Jak ktoś kiedyś powiedział: curling to jeden z nielicznych sportów na świecie, w którym nie trzeba wyglądać jak wyciosany przez Michała Anioła atleta, by móc startować w olimpiadzie.
9. Papier, nożyce, kamień
Wspaniała gra, którą zna każdy, ale umówmy się… z umiejętnościami niewiele ma wspólnego, liczy się czysty łut szczęścia. Raz w roku w Las Vegas organizowany jest międzynarodowy turniej w tej „dyscyplinie”, w którym wygrać można równowartość ok. 250 000 zł! Jedziemy?
8. Unicykl i ekstremalna jazda w górach
Jazda na unicyklu w górach wygląda zarówno zabawnie, jak i ekstremalnie. Trzeba przyznać, że jest to sport dla twardzieli, którym brakuje piątej klepki. Pomysłodawca tej dyscypliny chyba nie przemyślał do końca, jak wielkim ryzykiem obarczy przyszłych zawodników. Ceną dobrej zabawy są paskudne kontuzje, a czasem nawet i śmierć…
7. Siłowanie na stopy
Kolejny sport z gatunku: czy oni robią sobie jaja? Nic dziwnego, że alkohol był głównym konstruktorem tego kapitalnego pomysłu. Turniej Toe World Wrestling rozpoczął się w pubie w Derbyshire, w 1976 roku. Co ciekawe, jego organizatorzy starali się, aby dyscyplina znalazła się na Igrzyskach Olimpijskich. Niestety, pomysł odrzucono, ciekawe czemu…?
6. Broda i wąsy, czyli Mistrzostwa Świata w „eksponowoaniu” zarostu
Ok, może nie jest to do końca sport, ale same przygotowanie i planowanie zajmuje tyle czasu, co profesjonalne treningi. Mężczyźni z całego świata rywalizują w dwóch kategoriach – najlepsze wąsy i najlepsza broda. Co ciekawe, konkurs ten cieszy się ogromną popularnością.
5. Wyścigi krabów
Kolejny powiew nudy – raz w roku (w marcu) w miejscowości Buccoo Village (Tobago) organizowane są wyścigi, w których można kibicować swoim ulubionym krabom i dżokejom. Tak, ulubionym! Po zawodach następuje uroczysta uczta, której daniem głównym są oczywiście skorupiaki.
4. Wyścigi ropuch
Australia wymyśliła już wiele absurdalnych sportów, a jednym z nich są niewątpliwie wyścigi ropuch, które traktowane są w tym kraju jako dobra okazja do wypicia piwa w ulubionej knajpie w towarzystwie znajomych. Zastanawia mnie czemu w Polsce tego typu dyscypliny nie zyskują na popularności? To chyba oznacza, że nie jest jeszcze z nami najgorzej.
3. Ekstremalne prasowanie
Nie do wiary, że takie sporty istnieją! Oczywiście, zawodnicy muszą mieć jakieś umiejętności, aby nie zrobić sobie krzywdy. Prasowanie w totalnie ekstremalnych warunkach robi wrażenie, tylko jaki ma to sens na dłuższą metę? Wspiąć się na Mount Everest po to, by uprasować koszulę? Skoczyć ze spadochronu z deską do prasowania? Brzmi to komicznie, ale ludzie to robią, a efekt zawsze pozostaje ten sam. Z resztą, sami zobaczcie.
2. Kto jest szybszy: ser czy człowiek?
No właśnie, a Wy jak myślicie? Sport wymyślony w Wielkiej Brytanii, który polega na nietypowym wyścigu. Startuje w nim wielu ryzykantów, którzy na własne życzenie ostro obijają się o glebę, a wszystko po to, by zwyciężyć i pokonać, staczający się kawał sera. Komedia w sportowym wydaniu.
1. Buszująca w… spodniach
Ten sport to połączenie komedii, szaleństwa, tragedii i dramatu. Fretka uwięziona w spodniach potrafi wyrządzić nieodwracalne szkody (szczególnie w przypadku mężczyzn), a mimo to wielu ludzi wciąż i wciąż decyduje się na branie udziału w tego typu konkurencji. Oczywiście, zwycięzcą zostaje ten, kto najdłużej utrzyma zwierzaka w spodniach.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Curling nudny ? Szczerze współczuję autorowi, polecam obejrzeć zimową olimpiadę. Szybkie zjazdy w bobslejach z różnicami czasów 0,0001 sekundy są emocjonujące niczym kilogram gwoździ. Curling to skomplikowany sport z zasadami, może sie wydawać nudny, ale gdy chociaż troszkę pozna się zasady gry to nie ogląda się go już tak samo.
Skoro jest Curling , to gdzie Snooker ? Moim zdaniem 10 razy bardziej nudny